Aktualności

Ogólnopolski Festiwal Kolęd i Pastorałek

Szczegóły

Kategoria: Wydarzenia

Opublikowano: niedziela, 25, styczeń 2015 21:45

W dniach 16-19. 01. 2015 r. zespół „Mała Tęcza”, którego przeważającą część tworzą uczniowie SP w Olbrachtowie, miał przyjemność brać udział w Festiwalu Kolęd Kociewskich oraz Ogólnopolskim Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Starogardzie Gdańskim.

Dużą atrakcją dla dzieci była podróż pociągiem, zwłaszcza, że trwała ona aż pięć godzin, a była bardzo wesoła. Kiedy więc już dojechaliśmy do stacji docelowej – Gdańsk Główny, łóżka w schronisku młodzieżowym, były spełnieniem marzeń. Zwłaszcza, że następnego dnia czekały inne atrakcje.

Do Starogardu wyruszyliśmy już o 8 rano, a na miejscu zostaliśmy przyjęci bardzo miło.  Dostaliśmy własną garderobę, poczęstowano nas kawą, herbatą i ciastem. Zaśpiewać pozwolono nam więcej, niż zastrzegano w regulaminie. Poznaliśmy wspaniałych ludzi i zupełnie nieznaną nam dotąd – gwarę kociewską. Tego samego dnia, zabrano nas na drugi festiwal, odbywający się w starogardzkim kościele. Atmosfera była niesamowita, a na koniec dostaliśmy najgłośniejszy aplauz. Ze Starogardu wróciliśmy z nagrodami z obu festiwali.

To jednak nie koniec atrakcji, została nam jeszcze cała niedziela. Z samego rana zobaczyliśmy piękną, zimową plażę. Różniącą się diametralnie od tej letniej. Nazbieraliśmy muszelek oraz bursztynów i wyruszyliśmy zwiedzać Gdańską Starówkę. Na wstępie przywitała nas Złota, a później Zielona Brama. Stara Zbrojownia wywarła duże wrażenie, Kościół Mariacki wydawał się większy od wieży Eiffla, ale najbardziej spodobała nam się Fontanna Neptuna. Kupiliśmy pamiątki, zrobiliśmy zdjęcia i ruszyliśmy do Gdyni, do miejsca, na które wszystkie dzieci czekały z niecierpliwością – Centrum Nauki Experyment. Tam dowiedzieliśmy się skąd biorą się dzieci, jak działają iluzje optyczne, ile siły potrzeba żeby podnieść samochód oraz dużo więcej interesujących rzeczy.

Po dniu pełnym wrażeń wróciliśmy do schroniska, żeby spędzić wesoło ten ostatni wieczór w sali gier. W poniedziałek bardzo trudno było nam wsiąść do pociągu i wrócić do domu, ale zostało nam coś wiecznie żywego – wspomnienia. I ich nikt nam nie zabierze :)

Krystyna Starosta – absolwentka SP w Olbrachtowie

• « poprz.
• nast. »